czwartek, 5 września 2013

Dzien 9: sama jezdze po miescie!

Nie spotkalam sie dzisiaj z innymi au pair. w sumie to jakos mi sie nawet nie chce...

Odwiozlam Poppy do szkoly dzisiaj sama i pozniej ja odebralam. W wolnym czasie ogladalam film ''Joe Black'', ktory w sumie polecam :) i biegalam. Pozniej zjadlysmy z Poppy hamburgery domowej roboty (mojej) i tanczylysmy na Wii przez godzine :)

Jutro Host Dad ma jakies spotkanie rodzicow rano wiec moge spac do pozna, ale chyba pojade wczesniej i pochodze troche po sklepach i dopiero odbiore Poppy :)



Tak ogolnie to nic ciekawego sie na razie nie dzieje- po prostu probuje sie relaksowac tutaj :)

Myszka mi sie neistety psuje i musialam pozyczyc od Host Dad, ale nie wiem na jak dlugo? Mozliwe ze bede sobie musiala po prostu kupic nowa. Jeszcze laptopa i telefon najlepiej? :D iiii jeszcze zarobic na bilet do NZ :D

Rulka! Sprzedaj moje ciuchy!

4 komentarze:

  1. hahaha wysłać ci myszke poczta?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam juz :D kupilam za 3,40£ w ASDA hhahaha :D

      Usuń
  2. cudowny blog <3 wpadnij do mnie ;D agrestaco6.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń